Wybierz swój język

RELIKWIE

 

WAGA PRUSAKÓW

 

Złośliwi ludzie zazdrościli,

Że Wojciech wielu ma przyjaciół.

Kłamali, że nie będzie plonu,

Że z głodu umrze, kto się ochrzci...

 

Działo się to na północy

Między Elblągiem i Królewcem.

Poganie zabili Wojciecha.

Wieści wysłali do Gniezna.

 

Że jeśli Król chce jego ciało

Pochować w Polsce dostojnie,

Taki jak waga misjonarza

W złocie musi dać okup.

 

Król na to przystał, bo wiedział,

Że ciało to jest bezcenne.

Na jego grobie zbudował

Najstarszą polską katedrę.

 

RELIKWIE

 

Dotknięcie szat Jezusa

Wyleczyło krwotok,

Mimo to Marcin Luter

Wydał wojnę relikwiom.

 

Jest krótka wzmianka

W Dziejach Apostolskich,

Że szat świętego Piotra

Chorzy pragnęli dotknąć.

 

Relikwie świętego Wojciecha

Powędrowały do Pragi.

Zazdrośni bracia Czesi

Potem je jednak oddali...

 

Najwięcej relikwii zginęło

W czasie szwedzkiego Potopu.

To była „wojna z duchami”.

W sensie bardzo dosłownym.

 

Rekordy Luterańskie

Pobili potem „czerwoni”.

Kradli nam znowu relikwie

Złodzieje przez nich „natchnieni”.

 

PIERŚCIEŃ KINGI

 

Jest bajka o pierścieniu,

Co Kinga wrzuciła do studni

W ojczystym kraju na Węgrzech,

Znalazła w Wieliczce w kopalni.

 

Gdy coś oddałeś dla Boga,

Dostaniesz stokroć więcej.

Odrzekł Pan Jezus Piotrowi,

Gdy o nagrodę zabiegał...

 

Piękny jest pierścień królewski,

Ładne pierścienie biskupie,

Pierścień na Sercu Jezusa,

Są też obrączki ślubne...

 

POSĄGI

 

Jednym z arcydzieł sztuki

Jest księżnej Kingi Kaplica

Głęboko pod ziemią w kopalni

Wyrzeźbił je z soli Pan Klusek.

 

To drugi w historii przypadek,

Bo pierwszy to żona Lota

W słup soli się zamieniła,

Gdy opuszczała Sodomę.

 

Ciekawość krwawego spektaklu,

Bóg tak okrutnie ukarał.

Kopalnie to rzecz niebezpieczna,

Niejeden życiem zapłacił.

 

Byłem tam jako chłopiec,

Kręciło mi się w głowie

Od liczenia drewnianych

Wieliczkowych schodów.

 

ŻABY Z ROSTKOWA

 

Żaby w Rostkowie przeszkadzały,

Gdy wieczorami Staś się modlił.

Stojąc przy stawie na kolanach,

By się zamknęły, Kostka prosił.

 

Od tamtej pory jak na rozkaz,

Gdy mały chłopczyk szedł się modlić,

Żaby siadały ładnie w kucki.

Buzie zamknęły na 3 spusty.

 

Ja bym poradził dzieciom na wsi,

By tę zabawę skopiowały,

A dzieciom z miasta, by z akwarium

Rybek w Wigilię posłuchały.

 

Bóg stworzył świat i świat to czuje,

Gdy człowiek żyje z nim w przyjaźni.

Na dobrych ludzi pies nie szczeka,

Przy dobrych dzieciach milczą żabki.

 

PIELGRZYMKA

 

Staś pragnął bardzo księdzem zostać,

Jak mało kto na wielkim świecie.

Zostawił przedziwny testament

Milionom polskich małych dzieci.

 

Że słuchać pilnie swych rodziców

To wielki nasz jest obowiązek.

Staś złamał Boże Przykazanie,

Gdy tato księdzem być zabronił.

 

Kostka zaprzestał słuchać taty,

Poszedł za głosem powołania.

Kilka miesięcy się wałęsał,

To nadszarpnęło jego zdrowie.

 

Pośród choroby widział świętych

Marię, Barbarę i Aniołów.

Poczuł się jakby w siódmym niebie,

Kiedy do seminarium trafił.

 

ORNAT BOBOLI

 

Bobola w wiosce Strachocinie

Straszył proboszczów na plebanii.

Jeden zapytał „Co ci trzeba?”

Tu się zrodziłem, proszę o pamięć”.

 

Święty Bobola ładnie ubrany

W swej szklanej trumnie w stolicy.

Ornat w Janowie Poleskim wycięli

Kozacy na skórze na żywca.

 

Język co głosił tak skutecznie,

Oczy co wiodły go na misje

W Janowie Poleskim wycięli kozacy,

By nic nie widział i by zamilkł.

 

Klęską oprawców jest ich słabość,

Duchowa nicość, brak argumentów.

W Janowie Poleskim zabito ciało,

Imię Boboli trwa na wieki...

 

POWRÓT BOBOLI

 

Ciało Andrzeja Boboli

Długo wędrowało

Z Janowa do Połocka,

Z Połocka do Moskali.

 

Biskup z Watykanu

Relikwie wyprosił.

Moskwa stawiała warunek:

Nie oddawać do Polski”.

 

Polacy ze swej strony

Papieża długo błagali,

By relikwie wróciły

Do nas z Watykanu.

 

To był powrót tryumfalny.

Powoli pociągiem

Trumna jechała przez Austrię.

Andrzej spoczął w Warszawie.

 

GALERNIK

 

Święty Wincenty galernikiem

Był przez lat siedem, bez nadziei

Że ktoś wykupi go z niewoli,

Że życie jego się zmieni.

 

Wiele obietnic złożył Bogu,

Że innym wolność też wyprosi.

Co był obiecał, to wykonał,

Gdy tylko zakon swój założył.

 

Dbał o szpitale i więzienia,

Zdobył szacunek u królowej.

Zaangażował dwór królewski

W przeróżne akcje dobroczynne.

 

Kto zna szarytki, wie zapewne

Że jest to zakon Wincentego.

Kto chce studiować w seminarium,

Wie, że to również jego dzieło...

 

RUE DU BAC

 

Podobnie jak Faustyna

Skromna siostrzyczka była

Katarzyna Laboure

Francuska Szarytka.

 

Tak jak Faustyna Kowalska

Katarzyna miała

Przepiękne natchnienia,

Spowiednika błagała...

 

By ten ludziom przekazał

Tajemniczy obraz:

Niepokalana Maryja

Dwa serca i gwiazdy”.

 

Medalik trafił do ludzi.

Współsiostry też nosiły.

Żadna z nich nie wiedziała,

Kto z nich ten medal wymyślił.

 

LEKTYKA

 

Papież Jan był przedostatnim

Papieżem co siadał w lektyce.

Był ciekaw, ile płacą

Chłopcom co Piusa nosili...

 

Gdy się dowiedział natychmiast

Kazał podwoić stawkę.

Ja ważę dużo więcej,

niż poprzedni Papież”.

 

Gdy słyszał plotki o swojej

Tuszy, niedbałym ubiorze,

Konklawe to nie jest konkurs

piękności – sprawę skwitował”.

 

Gdy Brigid Bardot doń przyszła

Wydekoltowana

Nie kuś malutka papieża”

Rzekł do niej.

 

PAPIESKIE TROSKI

 

Paweł Szósty przez lata

Miotał się po nocach.

Rozterki sen zakłócały,

Męczyły też pośród dnia.

 

Czy to prawda czy plotka,

Taka krąży legenda,

Że Sobór watykański II

Sen z powiek Pawłowi spędzał.

 

Najwięcej dręczyły aborcje,

Więc mimo wielu nacisków

Siadł i Humanae Vitae

Encyklikę piękną napisał.

 

Chcieli też z celibatem

Rozprawić się ostatecznie.

Zaczął wydawać dyspensy,

Ale w porę zaprzestał.

 

Liberalizm, modernizm

Liczne podobne zmory

Mąciły sen Papieżowi.

Niechaj spoczywa w Pokoju.

 

OBRĄCZKA

 

Święty Pontyfik Pius X-ty

Zaprosił mamę do Watykanu,

By się nie czuła w domu samotnie.

Dzieci wyrosły, owdowiała...

 

Chwalił się mamie przy kolacji:

Czy ty byś mamo pomyślała,

Że któryś z twoich wielu synów

Tron i pierścień papieski dostanie”...

 

Mama nie zaskoczona

Wskazała na swoją obrączkę:

Gdyby nie ślub rodziców,

Nie miałbyś pierścienia i tronu...”

 

Tato Piusa był listonoszem.

Miał dzieci koło dwudziestu,

Gdyby nie był tak szczery,

Ktoś inny by został papieżem.

 

Słabej kondycji Wojtyła

Miała koło czterdziestki,

Gdy dała kolejny raz życie

Swemu trzeciemu dziecku...

 

BEZBOŻNY KOMUNIZM

 

Dwie encykliki odważne

Wydał Watykan przed wojną

Bezbożny komunizm” oraz

Verbrendene Sorge”...

 

Faszyzm oraz komunizm

Papież Pius ostro potępił.

Podczas gdy świat na te zmory

Patrzył zbyt obojętnie...

 

Że się Hitler i Stalin

Uzbroili po zęby,

Świat wiedział, lecz ignorował

Upojony postępem.

 

Hollywood nie przestawał

Kręcić frywolne filmy.

Kabarety w Berlinie

Głodomór...na Ukrainie.

 

KRÓTKIE SPIĘCIE

 

W Kalkucie nie było prądu,

Wysiadły generatory.

Matka Teresa prosiła,

By ją „zostawić w spokoju”

 

Chcę umrzeć jak wszyscy

moi biedacy z ulicy”

Nie traćcie sił i pieniędzy,

By podtrzymywać me życie”.

 

To nie samobójstwo,

To nie rozpacz Teresy.

Pragnęła cicho zasnąć,

Opowiedziała to szczerze.

 

Zmarła w ten dzień i godzinę

Jej dziwna przyjaciółka

Księżniczka Diana co chciała

Od paparazzi uciec.

 

PIORUNY

 

Merton był zakochany

W buddyjskich mnichach, tradycji

W dzień, kiedy umarł w Hong-Kongu

Poraził go prąd elektryczny...

 

Od pioruna też zginął

Przyjaciel Marcina Lutra.

Wtedy to Bogu poprzysiągł

Za życie – wierną służbę...

 

Są w Ameryce krzesła,

Najnowsze narzędzie tortur.

Skazaniec siada na nim,

Ginie rażony prądem.

 

Gdy to rozważam, rozumiem

Słowa z suplikacji

Od nagłej i niespodzianej Śmierci

Panie Boże Ratuj”.

 

JUREK Z OKOPÓW

 

Poszedł on do stolicy,

Bo tam seminarium tańsze.

Tam zmienił również swe imię,

Bo Alfons się źle kojarzył...

 

Kiedy do wojska trafił,

Dręczono go za różaniec.

Na poligonie w masce

Utopić w basenie go chciano....

 

Co się odwlekło wtedy,

Milicja mu przygotowała.

Zapakowali do worka,

By przestał głosić kazania,

 

Wrzucili do wody głębokiej.

Na zaporze Włocławek

Wiele nawróceń było.

Nadzwyczaj spokojny pogrzeb.

 

TRZY SOSNY

 

Przy pomniku Jerzego

Stały w Białymstoku

Jako cienie morderców

Trzy solidne sosny...

 

ks. Jarosław Wiśniewski